Październik, 2009
Dystans całkowity: | 194.00 km (w terenie 51.00 km; 26.29%) |
Czas w ruchu: | 08:29 |
Średnia prędkość: | 20.04 km/h |
Liczba aktywności: | 6 |
Średnio na aktywność: | 32.33 km i 1h 41m |
Więcej statystyk |
park
-
DST
25.00km
-
Czas
01:32
-
VAVG
16.30km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mokro i chłodnawo jednak jeździło sie całkiem dobrze, gdy tylko nie marzły oby dwa komplety paluszków :D
Kategoria krótko i rekreacyjnie
miasto i troche spraw
-
DST
51.00km
-
Teren
51.00km
-
Czas
02:32
-
VAVG
20.13km/h
-
Sprzęt Giant Boulder 07
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jeździłem sobie po mieście za moimi sprawami a potem jeszcze wyskoczyłem na pole, posłuchać muzyczki i powoli po pedałować. Zrobiłem fajne fotki.
Siemianowice stawy rybne. Byłem tam pierwszy raz.
Pole, bardzo przyjemnie się tam jeździ. Myślę nawet żeby zrobić ślad gps takiej trasy po całym GOPie. Pewnie dałoby się go właśnie tak objechać :)
Panoramki z Siemianowic Śląskich.
Kategoria krótko i rekreacyjnie
park i okolica
-
DST
37.00km
-
Czas
01:44
-
VAVG
21.35km/h
-
Sprzęt Giant Boulder 07
-
Aktywność Jazda na rowerze
Park i okoliczne osiedle. Dane z całego dnia. Dziś jeździło się tak średnio. Pogoda dobra ale tak jakoś. Może to samopoczucie, bo też tak średnio.
Kategoria krótko i rekreacyjnie
park rekreacyjnie
-
DST
21.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
21.00km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria krótko i rekreacyjnie
park i okolica
-
DST
24.00km
-
Temperatura
11.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś spokojnie po parku po południu. Potem jeszcze po 20 troszkę dokręciłem. Nie wyszło tego dużo ale wieczorem nie zabrałem czapki. Zmarzła mi czaszka i popedaliłem do domku. Czasu jazdy nie podaję bo po południu strzeliło mi jedno ogniwo w łańcuchu i musiałem wracać pieszo.Dodaje tylko fotki.
To zdjęcie jeszcze z wczoraj.
A to z dziś, ktoś był bardzo pomysłowy.
Tu niby mandat. Ucieszyłem się jak zobaczyłem kwotę.
Ale to jednak nie był mandat tylko kolejna kupa marketingowa.
Kategoria krótko i rekreacyjnie
pole... a na polu
-
DST
36.00km
-
Czas
01:41
-
VAVG
21.39km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Giant Boulder 07
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zacznę od tego że dziś zaliczyłem moją pierwszą glebę. Jadąc po nowej wykostkowanej drodze, koło niespodziewanie wpadło mi w szynę tramwajową no i leże. Nic mi się nie stało, jednak musiałem jakoś uderzyć się w kciuk bo teraz mi spuchł:) Myślałem też że moja kurteczka którą tak dobrze widać na ulicy, będzie miała dziurę nie do usunięcia, ale nawet malutkiej dziurki nie ma, pomimo że lądowałem na czystym betonie.
Wracając do wycieczki to pojeździłem dziś trochę na polu za Siemianowicami Śl. a na polu... kapusta, marchewka i straszny zapach, żeby nie powiedzieć że smród czy odór. To chyba kapusta której nikt nie chce i sobie spokojnie gnije. Szkoda że gnije, bo chyba Polska nie powinna sobie na to pozwalać.
Droga polna i stara kapliczka.
Kapliczka mi się spodobała, była zaniedbana ale jeszcze pełna obrazów Matki Boskiej. Znalazło się i popiersie JP2.
a to jeden z ciekawszych obrazów Madonny z kapliczki.
Widok na wejście do parku w Wojkowicach, tam odpoczywałem.
Kategoria wycieczki powyżej 100 km